|
Wśród mnóstwa nieznanych, mniejszych akcji, pozostających niejednokrotnie poza zasięgiem radarów analityków, można zazwyczaj znaleźć bardzo obiecujące pozycje, dzięki którym inwestorzy mogą osiągać wzrost wartości rzędu kilkuset procent.
Ostatnio jednak, zwłaszcza w USA, małe pozycje pozostawały w tyle za większymi. Zobaczmy, które amerykańskie small caps mogą w dającej się przewidzieć przyszłości stanąć na podium dla nieoczywistych zwycięzców.
W poniższym artykule przeczytasz:
1. Czym są small caps?
2. Dawid i Goliat: systematyczny wzrost wydajność small caps
3. Potencjał small caps
4. Amerykańskie small caps: małe, ale silne
5. Obniżenie podatków i biurokracja wzmacniają małe oraz średnie przedsiębiorstwa
6. Najlepsze amerykańskie akcje small caps 2020 roku
7. Najlepsze amerykańskie small cap ETF 2020 roku
8. Handel na akcjach small caps
Czym są small caps?
W skali globalnej na regulowanych giełdach notowanych jest około 15 000 spółek pozostających w obrocie publicznym. Mniej więcej 6 000 z nich należy do kategorii small caps (albo micro caps). Większe notowane spółki nazywane są z kolei mid caps, large caps, natomiast do tych największych notowanych spółek odnosi się utarte już pojęcie blue chips.
To, które spółki uznać można za small caps, jest jednak dosyć względne. Na przykład amerykański indeks giełdowy Russell 2000, obejmujący 2 000 akcji z najmniejszą kapitalizacją w USA, zawiera również akcje z kapitalizacją rynkową na poziomie 10 miliardów USD, które w europejskich indeksach znajdowałyby się na najwyższych pozycjach.
W Niemczech na przykład do small caps zaliczane są spółki z kapitalizacją rynkową do 500 milionów USD. W USA zazwyczaj granicę dla small caps stanowi wartość rynkowa na poziomie 10 miliardów USD, a dla mid caps – 30-50 miliardów.
Dawid i Goliat: systematyczny wzrost wydajności
Russell 2000 urósł z poziomu 943 punktów na początku 2016 roku do maksymalnej wartości 1740 punktów na jesieni 2018, co stanowi godny uwagi wzrost o 85 % w ciągu dwóch lat.
Wykres indeksu Russell 2000 od 2009 roku do dziś. Źródło: TradingView.
W tym samym okresie indeks S&P 500, obejmujący 500 największych amerykańskich akcji, wzrósł z 1 991 punktów do 2 940 punktów, co stanowi wzrost o 48%.
Indeks Dow Jones ze swoimi 30 największymi amerykańskimi akcjami wzrósł z 17 063 do 26 951 punktów, wzmacniając się w ten sposób o 58 %. Jak widać, amerykańskie small caps są zdecydowanymi zwycięzcami niedawnej przeszłości.
Wykres indeksu Dow Jones od roku 2009 do dziś. Źródło: TradingView.
Potencjał small caps
W ostatnich latach również małe akcje osiągały solidne wyniki, nawet mimo stosunkowo wyższej zmienności. Nawiasem mówiąc, jest to zjawisko ogólnoświatowe: MSCI World Small Cap Index zyskał w ciągu ostatnich dziesięciu lat 274 %, podczas gdy jego „starszy brat” MSCI World wzrósł „zaledwie” o 195 %.
Jeśli jednak spojrzymy na rynek amerykański, to amerykańskie small caps pozostają w tyle za standardowymi numerami od początku 2019 roku. I dlatego dostrzegamy w nich tutaj pewien potencjał.
Amerykańskie small caps: małe, ale silne
Mniejsze amerykańskie spółki często są dla inwestorów wyjątkowo dochodowe. Ten sektor amerykańskiej gospodarki ma niemal taką samą wartość jak cały europejski rynek akcji i jest porównywalnie płynny.
Zyski amerykańskich small caps są średnio około dwa razy wyższe niż zyski dużych korporacji, które ponadto osiągają dużą część swoich zysków za pośrednictwem programów wykupu akcji własnych.
Natomiast mniejsze spółki zwiększają swe zyski głównie poprzez wykorzystanie naturalnego wzrostu. Również podczas kryzysów małe spółki uważane są za bardziej elastyczne i mogą łatwiej oraz szybciej niż wielkie firmy przeprowadzać restrukturyzację.
Obniżanie podatków i biurokracja wzmacniają małe oraz średnie przedsiębiorstwa
Kolejną zaletą amerykańskich small caps jest fakt, że wpływ wojny handlowej pomiędzy USA i Chinami, zainicjowanej przez politykę Donalda Trumpa na nie jest marginalny, ponieważ wewnętrzny rynek USA zapewnia tym spółkom wystarczającą przestrzeń rynkową, dlatego też nie są mocno skoncentrowane na handlu międzynarodowym.
Małe i średnie przedsiębiorstwa również najbardziej korzystają na obniżeniu podatków, inicjowanemu przez tego samego Donalda Trumpa. Amerykański prezydent chce ponadto ulżyć spółkom, ograniczając biurokrację.
„Small caps powinny nieproporcjonalnie skorzystać z rozluźnienia regulacji i stanowić w związku z tym lepszy wybór,“ powiedział Cormac Weldon z Artemis Fund Managers.
Ponieważ jest bardziej prawdopodobne, że to small caps, a nie wielkie spółki znikną z pola widzenia analityków, pojawia się tu wiele ukrytych, interesujących możliwości budowania portfela inwestycyjnego.
Najlepsze amerykańskie akcje small caps w 2020 roku
Dla inwestorów o silnych nerwach, których zwiększone wahania cen small caps nie wyprowadzą z równowagi, owe spółki z branż rozwijających się oferują bardzo interesujące możliwości inwestycyjne. Poniżej znajdziesz 3 spółki o znaczącym potencjale na nadchodzące miesiące.
Akcje RealPage – oprogramowanie do zarządzania nieruchomościami
RealPage (ISIN: US75606N1090 – symbol: RP – waluta: USD – giełda: NASDAQ) to światowy lider w dziedzinie oprogramowania i analizy danych dla rynku nieruchomości. Klienci korzystają z platformy do zwiększenia opłacalności i zwrotu z inwestycji. Spółka z Teksasu została założona w 1998 roku i obecnie ma ponad 12000 klientów z branży nieruchomości na całym świecie. Oddziały firmy znajdują się w Ameryce Północnej, Europie i Azji.
Rozwiązania softwarowe spółki RealPage pomagają właścicielom, administratorom i inwestorom w zakresie zarządzania, konserwacji, usług dla wynajmujących, zarządzania ryzykiem i kosztami, a także marketingu i sprzedaży najróżniejszych rodzajów nieruchomości. Dotyczy to zarówno zwykłych mieszkań pod wynajem czy mieszkań komunalnych, jak i placówek dla studentów, rodzin bądź seniorów.
Dzięki oprogramowaniu w chmurze można jednak efektywnie administrować także kompleksami turystycznymi, czy też jednostkami wojskowymi. W ostatnim sprawozdaniu kwartalnym firma konstatuje: „Wykorzystanie software’u do analizy danych i wynajmu jest we wczesnej fazie przełomu rynkowego“.
Średni wzrost przychodów w ostatnich trzech latach wynosił + 22 %. Zyski wzrosły jednak jeszcze wyraźniej: wzrost dochodów spółki w skali roku w 2015 roku wynosił + 41 %, następnie +38 %, + 22 %, a ostatnio, w 2018 roku – + 62 %. Pozytywnym jest fakt, że od 2014 roku zwroty przed opodatkowaniem wzrosły z 12,5 % do 15 %, 17,4 %, 18,9 % i 21,1 % w ubiegłym roku, wskutek czego dochody firmy wciąż rosną i jest ona coraz bardziej rentowna.
W ostatnich trzech kwartałach średni wzrost zysków kwartalnych wynosił +43 %. Dla całego 2019 roku po silnym poprzednim roku oczekiwany jest łagodniejszy wzrost zysku na akcję o + 18 % do 1,76 USD, a w 2020 roku spodziewany jest wzrost zysku na akcję do poziomu 2,07 USD. Nie można oczywiście wykluczyć pozytywnych niespodzianek.
Z kapitalizacja rynkową na poziomie około 6 miliardów USD i dziennym wolumenem transakcyjnym na średnim poziomie około 40 milionów EUR spółka ta jest już stosunkowo dużym graczem w świecie small caps.
RealPage jest liderem rozwijającego się rynku, który dopiero zaczyna się prezentować, ponieważ w branży nieruchomości korzystanie z software’u i analizy danych nadal raczkuje. Wraz z kontynuacją przenikania tego trendu na rynek RealPage będzie prawdopodobnie rosnąć w tempie ekspresowym, co powinno mieć adekwatny wpływ na wartość akcji.
W perspektywie długoterminowej RealPage ma wielką szansę przejścia z grupy small caps do mid caps. Ważne jest jednak, by najpierw osiągnąć nową historyczną wartość maksymalną i przygotować drogę do dalszego podwyższania cen.
Akcje Qualys: Bezpieczeństwo IT w czasach digitalizacji
Qualys (ISIN: US74758T3032 – symbol: QLYS – waluta: USD – giełda: NASDAQ) jest pionierem i głównym dostawcą zabezpieczeń rozwiązań opartych na chmurze oraz aktywności związanych z compliance dla firm oraz organizacji. Spółka została założona w 1999 roku i była pierwszym dostawcą rozwiązań służących zarządzaniu ryzykiem za pośrednictwem aplikacji opartych na chmurze w Internecie przy wykorzystaniu modelu „software-as-a-service“.
Wraz z postępem cyfryzacji rośnie ilość i efektywność ataków hackerskich. Aby zapewnić sobie ochronę przed cyberatakami, stratą lub wykorzystaniem danych, firma musi nawiązać współpracę ze spółką zajmującą się bezpieczeństwem informatycznym. Według informacji podanych przez firmę doradczą Deloitte w każdym tygodniu prawie połowa wszystkich spółek staje się ofiarami internetowych ataków, a większość z nich nawet codziennie.
Pięć lat temu liczba tego rodzaju incydentów była o ponad połowę mniejsza. Im większa spółka, tym częstsze ataki hackerów, prowadzące często do wielkich strat finansowych. Szacuje się, że wynikające z tego straty gospodarcze na całym świecie wynoszą już 675 miliardów USD, z czego znaczna część dotyczy firm z siedzibą w USA. Nic dziwnego, że rynek bezpieczeństwa IT rozwija się już od wielu lat i obecnie osiąga wzrost o 9% w skali roku.
Cyberbezpieczeństwo to trend, w który trzeba inwestować – jeśli zorientujesz się w ofercie i znajdziesz właściwych przedstawicieli. Jednym z nich może być Qualys. Platforma firmy zbudowana została z wykorzystaniem nowoczesnej architektury opartej na chmurze, zapewniającej klientom dające się poszerzać, wydajne, a przede wszystkim bezpieczniejsze środowisko IT. Różne aplikacje pomagają uprościć bezpieczeństwo IT i obniżyć koszty dostosowywania się do przepisów.
Spółka już wykorzystuje w swoich produktach sztuczną inteligencję, zdolną do zaspokojenia i automatyzacji zabezpieczenia i kontrolę IT w pełnym zakresie.
Akcje spółki Qualys od ich IPO w 2012 roku znajdują się w stabilnym trendzie wzrostowym. Aktualnie cena akcji wynosi około 90 USD, a kapitalizacja rynkowa spółki to 3,5 miliarda USD. Trend już pięciokrotnie bez sukcesu testował silny opór w granicach od 96 USD do 98 USD. Przełamanie tego oporu jest jednak tylko kwestią czasu. Później akcje Qualys powinny dynamicznie zmierzać w stronę nowych historycznych wartości maksymalnych.
Qualys wprowadza innowacyjne rozwiązania na jednym z rynków przyszłości. Im więcej danych jest generowanych i wprowadzanych do obiegu w procesie digitalizacji, tym większa potrzeba ich zabezpieczania. Dzięki mniejszej firmie, takiej właśnie jak Qualys, możesz skutecznie postawić na trend związany z cyberbezpieczeństwem.
Specjalista w dziedzinie zabezpieczeń sieci i compliance w pierwszej kolejności korzysta z rosnącej powodzi danych oraz potrzeby ich zabezpieczenia oraz kontroli. Końca wzrostu nie widać. W związku z powyższym oczekuje się, że przychody i zyski spółki Qualys nieproporcjonalnie wzrosną w najbliższych latach, co z pewnością znajdzie odzwierciedlenie we wzroście jej wartości na giełdzie.
Akcje Ciena: infrastruktura dla sieci telekomunikacyjnych i kablowych
Ciena (ISIN: US1717793095 – Symbol: CIEN – Waluta: USD – giełda: NYSE), z siedzibą w Maryland w USA, jest wiodącym producentem inteligentnych sieci optycznych i akcesoriów. Spółka została założona w 1992 roku i skupia się na rozwoju technologii optycznego transferu na przykład przy wykorzystaniu kabli szerokopasmowych i optycznych.
Spółka jest w związku z tym uznawana za technologicznego pioniera, który przygotował grunt dla Internetu efektywnego pod względem kosztów. Na przełomie tysiącleci akcje spółki osiągnęły swoją maksymalną wartość – ponad 1 000 USD, a następnie spadły do 5 USD. Ciena odeszła wówczas w zapomnienie i – pomijając kilka niewielkich cenowych eksplozji – mamy do czynienia z małą oraz niezbyt znaną spółką o kapitalizacji rynkowej poniżej 1 miliarda USD.
W ostatnich latach oferta produktów spółki została znacząco rozszerzona. Ciena dysponuje obecnie ponad 2 000 patentów technologicznych. Dostawcy usług telekomunikacyjnych i kablowych potrzebują obwodów Ethernet oraz systemów zautomatyzowanej infrastruktury sieciowej do zwiększania swojej efektywności i szybkości.
W sumie już ponad 1 500 klientów biznesowych w ponad 35 krajach oferuje urządzenia, software, a także usługi, za pomocą których można dostosowywać sieci do zmieniających się wymagań.
Po przejęciu konkurencyjnej firmy Acacia Communications przez giganta sieciowego Cisco Systems analitycy uważają Cienę za niekwestionowanego zwycięzcę na rynku, ponieważ niektórzy byli klienci Acacia przechodzą teraz właśnie do Cieny.
W ostatnich latach przychody firmy nieznacznie wzrosły, średnio o + 9 % i zyski również wzrosły średnio o zaledwie + 4 %. Przychody oraz zyski wzrosły jednak znacząco w ostatnim czasie i prawdopodobnie jesteśmy na początku olbrzymiego trendu wzrostowego. W pierwszej połowie roku 2018/19 przychody wzrosły o + 19,5 % do 1,644 miliarda USD.
Wykres akcji Ciena. Źródło: LYNX Trading.
Ciena realizuje szeroko zakrojony program wykupu akcji własnych i w drugim kwartale wykupiła w sumie 1,2 miliona akcji za łącznie 45 milionów USD. Pozwala na to nie tylko zadowalający rozwój biznesu, lecz także bardzo pozytywny rozwój cen akcji w ostatnim czasie. Wartość akcji Ciena już od kilku lat ponownie rośnie i obecnie są notowane na poziomie wartości maksymalnej z ostatniego dziesięciolecia.
Kiedy ostatnie earnings znacznie przekroczyły oczekiwania analityków, akcje wzrosły o + 27% do 46 USD. Od tego czasu akcjom bardzo dobrze się wiedzie i zbliżają się do średniookresowego maksimum. Jeśli akcje przełamią ten opór, będą miały otwartą drogę do 56 USD. Jest to bardzo ważna granica oporu, ponieważ od pęknięcia bańki internetowej trend już kilkakrotnie się od niej odbił – ostatnio pod koniec 2008 roku.
Ze względu na wysokie inwestycje w badania i rozwój, nowe innowacyjne produkty oraz rosnące zapotrzebowanie na nie, Ciena po trudnych latach powróciła na drogę przyspieszonego wzrostu. Zauważalny wzrost marż i zysków gwarantuje, że akcje z ceną 44 USD nie zostały przeszacowane.
Akcje te są odpowiednie zwłaszcza dla inwestorów długoterminowych, którzy chcą postawić na powrót byłego asa na rynek. Przewidywania, że Ciena wróci znów w rejony ze swoich najlepszych czasów nigdy nie były bardziej uzasadnione.
A co z ETF na small caps?
W amerykańskie small caps można inwestować za pośrednictwem całego szeregu ETF. Listę najbardziej interesujących funduszy załączamy poniżej:
- iShares MSCI USA Small Cap UCITS ETF (ISIN: IE00B3VWM098 – symbol: SXRG – waluta: EUR)
- Amundi Russell 2000 UCITS ETF (ISIN: LU1681038672 – symbol: RS2K – waluta: EUR)
- Invesco Russell 2000 UCITS ETF (ISIN: IE00B60SX402– symbol: SC0K – waluta: EUR)
Wszystkimi wymienionymi wyżej ETF można handlować w LYNX.
Handel na akcjach small caps i ETF w LYNX
LYNX oferuje handel akcjami small caps i ETF bezpośrednio na giełdach krajowych. Zapewnia to naszym klientom wysoki wolumen transakcyjny i wąski spread.
Niezależnie od tego, czy jesteś daytraderem czy inwestorem długoterminowym, możesz skorzystać z doskonałej oferty firmy LYNX, ponieważ umożliwimy ci handel na akcjach, ETF, futures, opcjach , CFD, oraz na forex po korzystnych prowizjach.
W LYNX możesz handlować w czasie rzeczywistym za pośrednictwem naszych profesjonalnych platform.
Chcesz przeliczyć zagraniczne ceny akcji lub ceny ETF na euro? Skorzystaj z przelicznika walut obsługującego ponad 130 walut.
Poza tym regularnie publikujemy dla ciebie analizy rynku i najnowsze informacje ze świata inwestycji w ramach naszego portalu informacyjno-edukacyjnego LYNX
Zainteresowała cię możliwość inwestycji w small caps?
Handluj na ponad 100 światowych giełdach, korzystając z kompleksowej oferty wszystkich amerykańskich, niemieckich i innych akcji po ekstremalnie niskich prowizjach i bez ukrytych kosztów.
Dowiedz się więcej o inwestowaniu w akcje